Dwa z najnowszych haseł rzucanych przez dużych i odnoszących sukcesy producentów w Ameryce Północnej to zero odpadów i zero składowisk. Przyjęcie takiego podejścia do zarządzania odpadami dowodzi, że firma działa na tyle odpowiedzialnie, że albo całkowicie ogranicza ilość wytwarzanych odpadów, albo jest na tyle sprytna, że znajduje sposoby na sprzedaż lub recykling odpadów, które posiada.
Innymi słowy, zero odpadów oznacza, że działasz na najwyższym poziomie wydajności.
Praktycznie rzecz biorąc, koncepcja zerowej ilości odpadów nie została jeszcze w pełni zrealizowana, chociaż wielu producentów poczyniło ogromne postępy. Większość firm, które skoncentrowały się na eliminacji odpadów, przyjęły podejście polegające na recyklingu lub ponownym wykorzystaniu odpadów, dzięki czemu mogą ubiegać się o zaszczytne osiągnięcie zerowej ilości składowanych odpadów.
Przykładem tego jest Projekt Paletowy Volkswagena, w ramach którego wszystkie zużyte palety są przekazywane lokalnym projektom społecznym do recyklingu i ponownego wykorzystania. To przekierowuje "odpady" z wysypiska do miejsc, gdzie przyczyniają się do produktywności.
Innym niedawnym przykładem wdrożenia filozofii "zero odpadów" były Igrzyska Olimpijskie w Londynie w 2012 r., które skupiły się na odpadach konsumenckich poprzez rozdzielenie odpadów żywnościowych na kompostowalne i nadające się do recyklingu. Olimpiada posunęła się nawet do tego, że pozwoliła na sprzedaż na miejscu jedynie pojemników na napoje nadających się do recyklingu.
Oczywiście cel końcowy, jakim jest zero odpadów, jest trudny do osiągnięcia, ponieważ ostatecznie oznacza on, że ani jeden skrawek odpadów nie został wygenerowany lub wyrzucony zamiast zostać odsprzedany, ponownie wykorzystany lub poddany recyklingowi.
Nie oznacza to jednak, że koncepcja zero odpadów jest nieudana - wręcz przeciwnie. Zero odpadów powinno być raczej zasadą przewodnią dla wszystkich producentów. To właśnie samo dążenie do zerowej ilości odpadów prowadzi przemysł produkcyjny do bardziej ekologicznego i efektywnego kosztowo rozwoju. Przyjmując koncepcję zerowej ilości odpadów, liderzy branży poprawiają zarządzanie zasobami i czynią postępy w kierunku znacznej redukcji odpadów.
Redukcja odpadów to nie tylko "bycie ekologicznym" - to technika oszczędzania pieniędzy, która wielokrotnie udowodniła, że jest opłacalną inwestycją. Na najbardziej podstawowym poziomie, im więcej odpadów produkujesz, tym więcej odpadów musisz wysyłać i/lub przetwarzać. A to oznacza, że tym częściej trzeba płacić za zarządzanie odpadami.
Zakład z zerową ilością odpadów na wysypisku dosłownie nie płaci nic za transport odpadów na wysypisko. A mniej ciężarówek przewożących odpady oznacza mniejszą emisję i mniejszy ślad węglowy.
W jednym przypadku, klient ERA był w stanie śledzić produkcję odpadów i odkrył, że pieniądze były tracone w kabinie lakierniczej z powodu nieefektywnych praktyk. Poprzez śledzenie (a następnie redukcję) tych odpadów, klient był w stanie zaoszczędzić znaczne sumy pieniędzy.
Mimo że niektóre duże i międzynarodowe firmy podejmują poważne kroki w kierunku zerowej ilości odpadów, nie jest to wyłącznie domena wielkiego przemysłu. Nawet małe i średnie firmy mogą doświadczyć poważnych korzyści z redukcji wytwarzania odpadów.
W rzeczywistości, najlepszym sposobem na rozpoczęcie jest włączenie podstawowych elementów każdego projektu zrównoważonego rozwoju - tych samych , których uczono Cię w szkole - reduce, reuse, & recycle. (Możesz przeczytać nasz popularny artykuł na temat trzech R dla produkcji tutaj).
Kolejnym ważnym krokiem jest dokonywanie mądrzejszych wyborów dotyczących materiałów używanych w zakładzie, zanim jeszcze zostaną one wykorzystane w procesach. Angażując się w program zakupów przyjaznych dla środowiska (EPP), możesz odciąć się od generowania dużej ilości odpadów u źródła. Przeczytaj więcej na ten temat tutaj.
Aby dowiedzieć się więcej o innych taktykach zgodności, które mogą przynieść korzyści Twojej firmie, pobierz nasz przewodnik poniżej.
